może przewidzieć
Sosnowski, doceniając klasę rywala, nie przekreśla swoich szans:
50 na 50. Dokładnie tak. To jest boks, nikt nie może przewidzieć co się stanie przed walką. Nie ma na świecie takiego eksperta, który może dokładnie wytypować wynik walki. W wadze ciężkiej wszystko jest możliwe.
Na papierze mam niewielkie szanse. Nie jestem znany z potężnego ciosu, ale mogę przeciwstawić Witalijowi inne cechy: szybkość, charakter, dobrą taktykę. Wierzę, że uda mi się wygrać, po to wychodzi się na ring. Witalij jest wielkim mistrzem i mam do niego ogromny szacunek, jest też świetnym człowiekiem - opowiadał Sosnowski.
Ukrainiec pytany, jak ocenia szanse Sosnowskiego w tym pojedynku, odpowiada:
-50 na 50. Dokładnie tak. To jest boks, nikt nie może przewidzieć co się stanie przed walką. Nie ma na świecie takiego eksperta, który może dokładnie wytypować wynik walki. W wadze ciężkiej wszystko jest możliwe.
Pojedynek o mistrzostwo świata wagi ciężkiej federacji WBC pomiędzy Albertem Sosnowskim a Witalijem Kliczką odbędzie się 29 maja w niemieckim Gelsenkirchen.Sosnowski, doceniając klasę rywala, nie przekreśla swoich szans: